Главная
Вся коллекция
Из серии фирмы "Muza"
Клубная серия "Pronil"
Польский джаз
– разное
Чеслав Немен
Breakout
SBB
Польский рок
- разное
Обсудить
в форуме
Заказать CD-.R
Почта
|
Наверное, с
этого альбома, «Сбор Винограда», и начинается настоящая известность Збигнева
Намысловского как композитора и бэндлидера – как исполнитель, он давно уже
был «в рейтинге» еще с 1965 года, когда участвовал в квинтете
Комеды, но написать такую вот интересную джазовую сюиту, основанную на
народной музыке – это не просто. Я уже много раз говорил, что любое подлинное
искусство национально, и не важно даже, какая именно национальная культура
явилась двигателем – у Намысловского сочетается польский мелос с музыкой
древней Индии, и довольно органично, жаль, что нельзя выложить в МР3 внесь
альбом, потому здесь только фрагмент финальной темы, TAJ MAHAL, но ведь у меня же дома есть оцифровка в хорошем
качестве… - А.К.
Kazimierz Jonkisz – drums
Tomasz Szukalski – tenor sax, bass clarinet
Zbigniew Namyslowski – alto sax, cello, piano
Stanislaw Czeslak – trombone, percussion
Pawel Jarzębski – bass
WINOBRANIE • Wine
Feast
JAK NIE MA SZMALU TO JEST ŁA2 •
No Dough, No Kicks
NIE MNIEJ NIŻ 5% • Not
Less Than Five Per Cent
GOGOSZARY
PIERWSZA PRZYMIARKA • First
Talce
BALLADA NA GRZĘDZIE • Ballad on
the Roost
MISIE • Teddy Bears
TAJ MAHAL
WINOBRANIE
• Wine Feast
Po długiej przerwie otrzymaliśmy nowq. duźq
płytę Zbigniewa Nomysłowskiego. Zarówno cieszqca
się międzynarodowym uznaniem ..Lola" wydana w Anglii przez wytwórnie Decca (SKL
4644) jak i ..Polish Jazz Vol. 6" (Muzo XL 0305) ukazały się w
roku 1965. Od tego czasu twórczość Namysłowskiego. będqcego od lat jedna z
czołowych indywidualności polskiego jazzu, uległa
poważnym przemianom, osiqgajqc wyższy stopień
dojrzałości. Dokumentem tego jest niniejsza płyta.
Zbyszek gra na niej wyłqcznie swojq nowq
muzykę, której współtwórcami sq
członkowie jego zespołu. Należq oni mimo młodego
wieku, do czołówki polskich jazzmanów.
Prezentowana na płycie muzyka. noszqca znamiona osobowości kom-pozytora-leodera i towarzyszqcych mu muzyków,
jest daleko od monotonii — zróżnicowana
pod względem strukturalnym, instrumentacyjnym i harmonicznym, o zmiennym tempie i metrum. Łqczy jq jednak w
zasadzie w jednq całość dominujqcy
no płycie pogodny nastrój. Wprowadza ten klimat przewodni
utwór płyty. Winobranie, który jq otwiera i zamyka.
spinajqc jak gdyby klamrq całq
nogranq na niej muzykę. Odczuwa się również ten
nastrój w żartobliwych, po większej części,
tytułach pozostałych kompozycji. W kompozycjach tych, mimo zróżnicowanej struktury i konwencji
wykonawczej, czuje się obecną zawsze w muzyce Namysłowskiego
świeżość, pomysłowość i spontaniczność,
Winobranie, krótki utwór, oparty na prostym a
chwytliwym, melodyjnym motywie. łqczy się
bezpośrednio z następnq kompozycjq. Jak nie ma szmalu, to iest taż, eksponujśóącą solą
Nomysłowskiego na saksofonie altowym. Jastrzębskiego na
kontrabasie i Jonkisza no perkusji. Zabawny kontrast w stosunku do wolnej części utworu, granej
przez duet smyczkowy wiolonczeli i kontrabasu w konwencji free,
stanowi wokalna repryza tematu, śpiewana w żargonie muzyków.
Jeszcze jednq
cechq muzyki Namysłowskiego, uwidocznionq na tej płycie, jest wykorzystanie w jazzie elementów
muzyki ludowej, nie tylko polskiej, ale
i innych krajów. Podczas gdy w Winobraniu słychać
echa kujawiaka, Gogoszory, grane w metrum 11/8, zawierają
elementy folkloru bałkańskiego. Nowotarskim
pomysłem leadera jest tu zastosowanie w grze na wiolonczeli wzmacniacza z efektami „woh-wah" i
,,fuzz", dzięki czemu instrument ten osiqga brzmienie
zbliżone do gitary.
Nie mniej niż 5 % to utwór
dwuczęściowy i zróżnicowany. W pierwszej
części występują na przemian takty w metrum 12/8 i 13/8.
Druga część to melodyjna ballada.
Druga stronę płyty
rozpoczyna dłuższa kompozycja, skladajqca się z kilku
części, w których przewija się ten sam motyw, jednak za
każdym razem inaczej potraktowany. Trzy zasadnicze części tego
utworu, przechodzące płynnie jedna w drugq, to Pierwsza
przymiarka, Ballada na grzędzie i Misie. Wystepujq w nich
partie ad libitum, rytmiczne (beatujące i balladowe) oraz free.
Kulminacyjnym punktem jest tu rozbudowane solo altowe
Namysłowskiego w Misiach, które wychodzqc
od ballady o nastroju jakby świątecznym, rozwija się
dynamicznie, zmieniajqc klimat i zbliżając się do konwencji free, zachowując jednak metrum i
harmonię, która ulega stopniowemu zagęszczeniu.
Na specjalna uwagę zasługuje utwór Taj Mahal, w
którym zespól osigga brzmienie nadzwyczaj zbliżone do
muzyki hinduskiej. Ciekawe jest tu przejęcie przez poszczególne
instrumenty europejskie roli instrumentów wchodzących w skład zespołu typu Hindu.
Preparowany fortepian zastępuje sitar, kontrabas. przejmuje
rolę tampury, a wiolonczela (piccicato) służy jako instrument
melodyczny, sołujqcy. Perkusista gra na hinduskim bębenku tabla, a puzonista wzbogaca warstwę rytmicznq za
pomocq różnych instrumentów perkusyjnych. Po
usłyszeniu tego utworu podczas Jazz Jamboree 72, sławny amerykański
ekspert jazzowy Willis Conover orzekł, że jest to najdoskonalsza z licznych prób naśladowania
brzmienia muzyki hinduskiej, jakie słyszał. Stwierdził
on również, że występ zespołu Namysłowskiego
(grającego utwory prezentowane na tej płycie) -był dla niego
największym przeżyciem festiwalu.
Podobnych przeżyć dostarczy
zapewne niniejsza płyta wszystkim miłośnikomdobrej
muzyki.
Stelan Zondek
We
have been waiting long for this album. Namysłowski's previous LPs, the
internationally-successful "Lola" (Decca SKL 4644) and "Polish
Jazz Vol. 6" (Muza XL 0305) were both released in 1965. Since that time
Namysłowski, for long one of the most creative jazz artists on the
Polish scene, has made considerable progress in his development. This record
proves it well enough, featuring Namyslowski playing his new compositions.
The supporting group arę actually co-makers of the music. Despite their
youth, they belong to the top Polish jazzmen.
The music on this record, marked by the individuality of the
composer-leader and his sidemen, is for from monotonous. In fact it is varied
structurally, instrumentally and harmonically throughout, with changing
tempos and times. What actually integrates it is the predominating cheerful
mood. This climate is introduced from the very start with the title tune, Wine
Feasl, which opens and closes the record, fastening the whole music
like a buckle. The mood is
also present in the mostly humorous titles of
the other pieces. On all the tracks, despite their varying character, one can feel the freshness. Ingenuity and
spontaneity, which has always been present in Namysłowski's music.
Wine Feast, a
short piece bosed on a simple, catchy tune in 7/8. is linked with the next
track. No Dough, No Kicks, featuring solos by the leader on alto,
Jarzębski on boss and Jonkisz on drums. There is an amusing contrast
between the slow. "free" port of the piece, performed by the bowed
cello-bass duo and the reprise of the theme, sung in Polish musicians slang.
The influence
of the folk music of both his own and other countries is another feature of Namyslowski's music. It is evident on this record:
while in Wine Feast we hear echoes of the Polish
"kujawiak", Gogojzary, played in 11/8, includes some
elements of Balkan folklore. The latter features a fine cello solo by the
leader, with innovative use of on amplifier with wah-wah and fuzz effects, which
results in a guitar-like sound.
Not Less Than
Five Per Cent consists of two different parts. The first is of
12/8 and 13/8 alternately, the second is a tuneful ballad.
Side two
begins with an extensive piece, composed of several ports which include the
same theme but treated differently each time. The three different parts,
changing smoothly one into another, are First take. Ballad on the Koost and
Teddy Bears. The piece culminates in an extended alto solo by
Namysłowski. It starts off with a festive-mood ballad and develops
dynamically, changing the original climate and turning almost free, but
keeping the timing and harmony, which gradually condenses.
Taj Mahal deserves
special mention as the group's successful attempt to achieve the sound of
Indian music. It is interesting to notę how the original Hindu
instruments arę replaced by their European counterparts. The sitar part
is played by o prepared piano, the bass takes on the role of tompura and
the piccicato cello senses as the melody solo instrument. The drummer
plays an original tabla druta, and the trombonist adds to the rhythm
by playing assorted percussion. After hearing this piece on stage during Jazz
Jamboree 1972, the jazz expert Willis Conover said it was the most perfect
imitation of Hindu music he had ever heard. And the group's whole
performance of the music featured on this record was the strongest experience
he had during the whole festival.
This album guarantees a similar experience for
anyone who enjoys good music.
|