Я писал уже, что, наверное, самое
сильное впечатление на меня произвели польские «традиционалисты» и
«ревайвелисты», люди, зачастую по профессии своей, вроде как, далекие от
музыки (ну вот например), однако звучащие на
редкость свежо и небанально, вот и в этом коллективе было два автомеханика,
ученый-биолог, инженер, учитель и еще кто-то, а что получилось?
Vistula River Brass Band переводится с английского и средневековой латыни,
надо полагать, как «Реки Вислы духовой оркестр», они легко сыграли бы
где-нибудь на похоронах в Новом Орлеане – знающий поймет. – А.К.
Side A
1. THE ENTERTAINER 4’40 (S. Joplin)
2. PANAMA RAG 4’50 (W. Tyers)
3. OVER THE WAVES 5’40 (trąd.)
4. CREOLE LOVE CALL 4’25
(Ellington)
Side B
1.TIGERRAG 5’10 (N. La Rocca)
2. ST. JAMES
INFIRMARY 5’05 (C. Williams)
3. BUDDY’3 HABIT 5’20 (C. Williams)
4. LIZA 3’50 (R. McKenzie)
Aranżacje: Jerzy Żebrowski
Stefan Woźniakowski - tp
Bohdan Styczyński - co
Edward Strąk - cl, ts
Lech Szprot - cl, as
Marek Wachowiak - tb (A-1,2,3)
Wojciech Ciarkowski - tb (B-1,2,3)
Waldemar Wolski - tb (A-4)
Jerzy Żebrowski - p
Andrzej Jastrzębski - tu
Andrzej Umiński - bj
Jerzy Więckowski - dr, leader
Wprawdzie oblicze
muzyki jazzowej lat 70-tych dość znacznie odbiegło od korzeni
jazzu - muzyki Nowego Orleanu, jednak tradycje sprzed lat kultywowane
są przez imponujący zastęp zespołów tradycyjnych.
Mimo ekspansywnej muzyki jazz-rockowej, mimo wielu innych modnych
nurtów na przestrzeni lat - ruch New Orleans Revival zdaje się
nie tylko trwać ale i rozwijać, szczególnie w swej drugiej
ojczyźnie - Europie.
Jazz tradycyjny, najstarsza
muzyka jazzowa świata, swą świeżość i
wi-talność zawdzięcza nieustannie amatorom. W amatorskim muzykowaniu
lat 20-tych narodził się ideał jej brzmienia, w amatorskim
muzykowaniu przetrwały jej tradycje, w amatorskim muzykowaniu żyje
dziś nadal.
Orkiestra Dęta znad
Wisły (Yistula River Brass Band) jest chyba najlepszym tego
przykładem w polskim dixielandzie. Wśród 9 muzyków
Vistuli grają: dwaj technicy samochodowi, magister hydrobiologii,
technik mechanik, nauczyciel, socjolog. Wszystkie te profesje
połączyła amatorska idea u-prawiania starego jazzu.
Ukoronowaniem
dziewięcioletniej działalności Vistuli stały się
dwie Złote Tarki - OJM 76 i 77 - najwyższe trofea krajowego
konkursu tradycjonalistów uzyskane po czterech startach w konkursie
bez sukcesów (1969, 70,71,73) i po dwóch
wyróżnieniach (1974, 75).
Od samego początku - od
listopada 1968 roku VRBB hołduje muzyce Nowego Orleanu i Chicago
eksponując, co oczywiste, masywne brzmienie instrumentów
dętych i marszową rytmikę. W niekonwencjonalny (czyt.
nieko-mercyjny) sposób zespół tworzy (a nie odtwarza)
radosny i pełen spontaniczności klimat muzyki sprzed lat 50-tych.
l chyba dobrze się stało, że właśnie Vistuli
przypadł w udziale zaszczyt rozpoczęcia nowej pięćdziesiątki
płyt w serii Polish Jazz.
Ryszard Wólański
Although jazz
music of the 70ties has strayed quite a long way from its origin, the music
of New Orleans, the latter is still being cultivated by an impressive number
of traditional bands. Indeed, in spite of the expansive jazz—rock and many
fashionable trends during these last years, the New Orleans Revival is
coming into its own, especially in its now secondhome - Europe.
Traditional jazz, the
earliest jazz music of the world, has been owing its freshness and vitality
to amateurs. In the amateur music making in the 20ties emerged the idel of
its tone, and it is the amateurs that keep it nów so much alive.
The Vistula River Brass Band
is the best example of it in the Polish dixieland. Among its 9 members there
are two car technicians, a graduate in hydrobiology, a technician mechanic, a
teacher and a sociologist All these crafts and professions have been united
by the idea of playing early jazz.
Their nine-year long
activity has reached its highest point with the winning by them of two Golden
Washboards at the Old Jazz Meetings in 1976 and 77 - after they had failed
four times to win any prize at that competition (1969,70,71,73) and been
awarded two distinctions (1974,75).
From their very beginning in
November 1968, the VRBB has dedicated itself to the New Orleans and Chicago
music while exposing, which is obvious, the massive tone of brass instruments
and march rhythms. In an unconventional (i. e. uncommercial) manner the Band
creates (and not simply - recreates), the joyous, spontaneous climate of the
20ties. Indeed the VRBB frilly deserves the honour of being the band to
initiate with their record the second fifty i n the series Polish Jazz.
Transl. L Wiewiórkowski
|